Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


sobota, 31 października 2015

Gazowe Duchy

Zamiast dyń w tym roku pokażę Wam co zawiesiłam na moich gałęziach pod sufitem. Cały rok coś na nich wisiało tematycznie.
Ten pomysł zaczerpnęłam z Pinterestu. Duchy zrobione są z piłeczek pingpongowych, gazy opatrunkowej i świetlnej girlandy z Ikei.








Wesołego Halloween!

sobota, 24 października 2015

Filcowa Karpatka

Ten szal powstał już jakiś czas temu, ale nie doczekał się publikacji. Pretekstem stało się wyzwanie Filc w Szufladzie, gdzie propagujemy zabawę z tym szlachetnym materiałem, jakim jest wełna.
Jak już robię kolaże, wpisy w art-journalu i różne takie śmieciowe prace, to ten szal też jest wynikiem tych doświadczeń ścinkowych. Ponadto inspiracją do tego działania była praca Beaty Jarmołowskiej, bo skoro ona może takie kolaże robić na szalach, to czemu by nie samemu :)
Znalazłam kiedyś takie robione na drutach chusty z wełny...pięknie tu posłużyły za brzegi szala. Do tego różne koronki, tasiemki, aplikacje, angelina, wielki kawał koronkowego szala, bawełniana falbana, trochę cekinów, tkaniny wyszywanej koralikami, jedwabiu, silk laps. No i nieco wełny.
Całość to około 2,5 metra i szerokości 40- 50 cm.
Jedna aplikacja jedwabna okrutnie farbowała... Ale w sumie nie szkodzi trochę tego różu.


 chochlik w jedwabiu, co barwił


Owe wełniane chusty






 lewa strona



This shawl was made some months ago, but I didn't wrote about it at that time. The pretext has become with a challenge “Felt” in Szuflada, where we promote this noble material, which is wool.

As has been doing collages, pages in art-journals and other junk stuff, this scarf is also a result of these experiences with scraps. And what's more, and even most importatn, the inspiration for this action was the work ofBeta Jarmołowska, because if she can do these collages on shawls, why not do the same :)

I found once a knitted wool scarves ... beautifully served here on the edges of shawl. I added for this also variety of laces, ribbons, applications, angelina, a great piece of lace scarf, cotton flounce, some sequins, beads embroidered fabrics, silk, silk laps. And some wool.

The whole shawl is about 2.5 meters long and a width is 40 to 50 cm.

One silk application cruelly dyed around... But finally a bit of pink not mind.

niedziela, 18 października 2015

Kryształkowo

Dostałam notes z recyklingowanych materiałów. Ale był szary i nudny, więc doczekał się przeróbki.
Okładki powstały przy pomocy: wytłaczanych papierów, gesso, farb akrylowych, mgiełek- perfect pearls w kolorach Blue patina i Smoky blue oraz dylusions ink spay w kolorze London blue, a także UTEE i miki w płatkach.
 Na okładce pojawiły się kryształki i ozdoba oderwana z jakiegoś wyjściowego bucika. Thrift shop (zwany potocznie lumpem), który regularnie okupuję, ma istne perełki w tej dziedzinie :)

Praca powstała jako inspiracja do wyzwania pt. "Kryształy" w Szufladzie.

Zgłaszam ją również na wyzwanie październikowe w Altered Eclectics  

Poza tym, może to nie czas na postanowienia noworoczne, ale od dawna obiecywałam sobie, że zacznę pisać też posty po angielsku (choćby w części). Ale, jako, że jestem strasznie leniwa i nie chciało mi się pisać dwa razy tego samego, to i do tej pory odkładałam ten moment. Czas jednak zacząć... bo lata lecą i umysł trzeba trenować :)


 
I got a notebook made of recycled materials. But it was gray and dull, so I worked out its makeover.
Covers were composed with: embossed paper, gesso, acrylic paints, mists- perfect pearls in the colors Blue patina and Smoky blue and dylusions ink spay London blue, finally I added UTEE and mica flakes. There appeared crystals and metal decoration detached from some elegant shoe. Thrift shop, which I regularly occupy, is a veritable gem in its area :)
 
The work was created as an inspiration to the challenge "Crystals"in Szuflada.
 
I share it is also to the October challenge  in Altered Eclectics  




 Trochę zbliżeń





czwartek, 1 października 2015

Pan z Wąsem

Na prawdę dawno nie pokazywałam stron w art-journalu. Jakoś tak wyszło. Nadgonię zaległości na jesień :)

Dziś pokażę w ramach wyzwania Top Hats and Moustaches u SanDee & amelie's Steampunk Challenges wpis o pewnym ptaszysku, które lubi sobie czasem podebrać coś interesującego. Taki kolekcjoner dodatków, choć mu z tym nie do twarzy coraz bardziej, jak widać. Tym razem połasił się na kapelusz Pana z Wąsem, zapewne dlatego, ze wąs okazał się być zbyt mocno związany z Panem, co zresztą widać :)
Zdjęcie pochodzi ze zbiorów nabytych podczas pamiętnej wizyty w Łodzi u Pinezki. Wiktoriański dżentelmen bardzo się przydał, Wąsy ma wspaniałe! 
Dodam jeszcze,ze tło tego zdarzenia wykonane zostało ze ścinków sklejonych przy pomocy kleju do tapet, w sumie pomysł nie najgorszy, ale wymaga cierpliwości, bo dłużej wiąże, za to potem, jak skała :) 





 
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...