Felting, Felt, jewelery,Filc artystyczny, decoupage, biżuteria, scrapbooking i inne...

***

Nie trzeba mnie wyganiać, nie trzeba mnie odpychać!


Obejmę jabłoń za szyję, zacznę z jabłonią usychać,


zapłaczę nad agrestem, przejdę się malinami,


będą skurczone liście, jagody z czarnymi plamami.


Nie trzeba mnie wyganiać! Szparagi wyginą suche,


do grząd cienistych truskawek namówię ciotkę ropuchę.


Kazimiera Iłłakowiczówna "Licho"


czwartek, 15 września 2011

Ścibolenie

Jadę na ślub, więc postanowiłam zrobić na tę okoliczność kartki. Moich wytworów kartkowych tu za bardzo nie widać, bo zawsze zapomnę zrobić zdjęcie. Ale,że w Diabelskim Młynie było kolejne liftowanie- tym razem pracy Oliwiaen, to i poszłam za tym. I tak oto, w mojej ulubionej bieli jest karteluszek. Całkiem miło mi się tu sprawdził koronkowy papier z Dekokreacji. Nie byłabym sobą, jakbym tam czegoś nie pododawała, takiego trochę jesiennego...parasola, pajączka, liści :)



Inną rzeczą jaką wczoraj ściboliłam to okładki do termicznego kubka na kawę, takiego, co to wkładasz papier za szybkę i jest kubek z obrazkiem. Tutaj to decoupage, na papierze.

Oto dwa warianty, ale przewiduję więcej, tylko już od ścibolenia kark mnie dzisiaj boli...

5 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Dexter...